Wczorajszy dzień oceniam na dobry. Strasznie wczoraj zachlałem, łeb mnie napierdala ale dodaje wpis, to się nazywa odpowiedzialność. Tak naprawdę wypiłem 3 piwka i dwa driny. Pobawiłem się, nawet wszedłem w interakcje z julkami. Wcześniej zrobiłem 3 godzinną sesje nauki, posprzątałem mieszkanie, poszedłem na siłke, zrobiłem zakupki wybyłem na imprezownie. Niestety upadłem pograłem 2 godziny, wolę tego nie robić i czas ten przeznaczać na inne aktywności. Na śniadanie zjadłem owsiankę, skyr i napój mleczny, na obiad sałatkę, orzechy i skyr. Kolacji nie było. Piłem też sok marchewkowy. Supli wszystkich nie wziąłem bo zapomniałem. Zauważam u siebie że mam słabe communication skille, chciałbym nad nimi popracować. Na dziś planuje rozwijanie pet projectu, może umyje naczynia i zwalczę kaca.
#dziennik