Wczorajszy dzień był ok, trening i robota zrobione. Prawie 3400 kalorii zjedzone. Siedziałem do późna bo przedłużyło mi się gotowanie, przynajmniej teraz mam jedzenia na cały tydzień (gotowałem sobie chilli). Suple też załadowane choć skończyła mi się l-theanina.
Dziś planuje nadganianie roboty i może uda się pomóc rodzicą w składaniu szafek.
#dziennik