Wczoraj mi się nudziło. Wysłałem kilka donejtów na lajcie Ola. Wyszło łącznie 18 złotych. Niby mało, ale niektórzy mają taki budżet na cały dzień jedzenia, a więc muszą jeść stary i najtańszy pasztet, który powstaje z najgorszych odpadów mechanicznie oddzielonych od kości świń i kur. Do tego dochodzi czerstwa bułka i tani wyrób ketchupo-podobny, który co prawda smakuje jak gówno, ale za to zabija smród pasztetowej. XD
#kononowicz