Walczę z moją drukarka 3d od jakiegoś już czasu, okazało się, że po 1 miałem zepsuty podajnik filamentu, plastikowy był i się połamał w miejscu kółka i nie było dobrego docisku.
Po 2 miałem jakiś kiepski filament
Po 3 klej w sztyfcie średnio sobie dawał radę, lakier do włosów jest dużo lepszym mocowaniem do stołu :)
Po 4 ustawienia! Jak cholernie dużo zależy od ustawień, to dopiero moje początki z #druk3d więc się nie znam za bardzo, dlatego eksperymentuje z ustawieniami
Taka skrobaczkę sobie zrobiłem żeby czyścić stół z lakieru i resztek filamentu
