W weekend dowiedziałem się, że mając stłuczkę na parkingu najlepszą opcją jest stukanie w pojazd bez osoby w środku oraz pasażera.
Różowa pocałowała tylnym reflektorem i zderzakiem obcy reflektor i zderzak, mandat 100zł. Policjant powiedział, że gdyby podczas zdarzenia w którymkolwiek z obu samochodów ktoś jeszcze siedział mandat = 1200zł.
Osobą poszkodowaną był chłop z rejestracją DE, dlatego policja do tak małego zdarzenia była wzywana (podobno wymóg u ubezpieczyciela).
Shit happens. Szkoła wazzupa nie idzie jednak na marne xD kropelka w żelu poszła w ruch. Zderzak nie zając
#gownowpis #samochody
