W Twingo o którym już tu pisałem wystąpił problem z działaniem tylnej wycieraczki ktora przerywala pracę. Ze jestem człowiekiem czynu zabrałem się do roboty.
Zdemontowałem i okazało się że cały silnik został zalany ojelem pełzającym do konserwacji. Olej ściekał aż po przewodach na wtyczkę. Wyczyściłem styki i podpięte pod 12v działa normalnie. Teraz sobie całość odłożyłem na bok i odcieka. Jutro to muszę rozebrać i odtłuścić.
Ktoś był wyjątkowo nadgorliwy w kwestii konserwacji. (ʘ‿ʘ)
#mechanikasamochodowa

