W sumie wpadłem na pomysł, że skoro wrzucam na wypok posty praktycznie dotyczące jednego tagu, to mogę i zrobić to tutaj, tylko na innej zasadzie. Mianowicie chodzi o tag #tysiacmaph3 z tym, że nie chciałbym tu odejmować ilości map (bo bez sensu to robić od liczby map na wypoku), a dodawać i zobaczyć po czasie ile mapek się ukończyło. Oczywiście każdy może to robić, byle zachować formatkę i dodawać.
Valar Morghulis | XL | 160% | Cyra
0 + 1 = 1
Zacząłem jako tower, okazało się, że jestem umiejscowiony w rogu mapy, z jednym zamkiem. Później się okazało że jest i drugi zamek do zdobycia. Każdy zamek startuje dodatkowo z specjalnym bohaterem odpowiadającym danej nacji, czyli u mnie to był Dracon. Pysznie.
Zdziwiłem się, bo przejścia do pierwszego wroga chronią jednostki 7 poziomu, i to w ilości 100-249. Huh. Myślę, autor zablokował przyrost, tych jednostek żeby każdy gracz rozwinął się na tyle, by był gotowy na spotkanie z wrogiem, ale nie. Te jednostki też rosną z czasem xD.
Oczywiście nie jest to jedyna droga dostania się do wroga, bo są statki.
Na mapie dostępne są niestety DD i Fly oraz (dobrze) TP. Podczas gdy zdobywałem drugiego i trzeciego gracza dostałem wizję, i okazało się, że giganci w ilości 2xx chcą się za darmo dołączyć. BIERE xD. I tak właściwie zaczęła się kula śnieżna, co możecie zobaczyć na drugim screenie.
Nie wątpliwym minusem mapki jest to, że autor co chwilę rozstawił eventy, gdzie trzeba walczyć, szczególnie w podziemiach i tam, raz na turę czasem się walczyło 3-4 razy. Mobki nie są takie same, czasem jest to bardzo słaba warta, czasem bardzo silna.
Mapka taka o. Jak ktoś chce relaksująco sobie pograć, to czemu nie, szczególnie towerem z dyplo. Bo siła przyjaźn... dyplomacji zmiażdżyłem mapkę, ale i bez niej spokojnie bym ogarnał, później wszystkie walki na automacie, nie było sensu tracić czasu.

