
Rząd Peru ogłosił w poniedziałek stan wyjątkowy w stolicy kraju, Limie. Wojsko ma pomóc policji w walce z przestępczością. Decyzja została podjęta krótko po tym, jak w wyniku bandyckiego ataku zginął tamtejszy gwiazdor muzyki rozrywkowej.
„Zapewniam, że ta odrażająca zbrodnia nie pozostanie bezkarna” – napisał na X premier Peru, Gustavo Adrianzen, po śmierci Paula Floresa, zapowiadając wysłanie wojska na ulice w celu walki z przestępczością. Stan wyjątkowy wejdzie w życie od wtorku i potrwa 30 dni w stołecznej prowincji Lima oraz prowincji Callao.
Dekret, opublikowany w poniedziałek w dzienniku urzędowym, przewiduje zawieszenie części swobód konstytucyjnych, w tym swobody przemieszczania się i zgromadzeń. Wprowadzenie stanu wyjątkowego pomoże władzom Peru wyprowadzić na ulice wojsko, w celu stłumienia narastającej fali przestępczości. Wzrost liczby wymuszeń i napadów doprowadził w ostatnich latach do spadku poczucia bezpieczeństwa mieszkańców Limy i wywoływał protesty mieszkańców. [...]
#wiadomosciswiat #peru #lima #przestepczosc #przemoc #stanwyjatkowy #wojsko #polskieradio24