W okolicach mostu Antonowskiego pod Chersoniem oraz wokół mostu Krymskiego były rozwieszone dziwne obiekty przypominające ośmiościany foremne. Rosjanie mający doświadczenie wojskowe pisali na forach, że są to deflektory radarowe. Na porzuconych rosyjskich pozycjach znaleziono kilka sztuk i są dosyć rozczarowujące. Z tego co rozumiem, to są kawałki metalu mające imitować obecność sprzętu wojskowego i ściągać na siebie wrogi ostrzał artyleryjski i rakietowy.
Do tej pory nie ma potwierdzeń, aby Ukraińcy się na to nabrali. Może byłoby skuteczniejsze, gdyby Ukraińcy nie korzystali z satelit od NATO.
Jeśli ktoś wie coś więcej na temat tego, to chętnie poczytam kogoś mądrzejszego



