W nocy leje, to przynajmniej za dnia coś można złapać.
Dzisiejsze słońce z nowego nabytku. Askara 230 sobie sprawiłem.
Mały, zgrabny. Do tego nie znalazłem plastikowych elementów w konstrukcji. Nawet zaślepki są metalowe i z gwintem.
W najbliższym czasie dotrze motofocuser z sterownikiem, więc wizyty przy sprzęcie spadną do minimum.
Ciekawe jak się będzie sprawdzał w nocy.
#astrofotografia #słońce


