@Opornik Tam nic już nie jest bardzo mocno chronione, może poza rezydencją putina.
Ponad tysiąc zniszczonych elementów obrony przeciwlotniczej oraz składów amunicji do niej nie mogło pozostać bez wpływu, szczególnie biorąc pod uwage ogromny teren który trzeba chronić. Lotnictwo, które może wspomagać OPL również poniosło ogromne straty, ostatnio kacapy znowu straciły samolot, właśnie podczas polowania na drony na Krymie.
To jest sprzężenie zwrotne, każdy trafiony strategiczny cel to strata sprzętu, amunicji, wyszkolonych ludzi lub paliwa co wpływa na pogorszenie obrony i ułatwia atakowanie kolejnych celów. To jest jak Jenga, jeśli Ukraińcy będa to kontynuować wystarczająco długo to cały system padnie. Czy będa w stanie to robić zależy od szeroko pojętego Zachodu, jeśli otrzymają odpowiednią pomoc militarną, gospodarczą i polityczną to wytrzymają. Niestety z takimi personami jak Trump, Orban czy Fico przy władzy nie ma jedności nawet w NATO więc różnie może być.