Valentino Uomo Born In Roma Intense. Liczyłem na coś nowego, a jest to dla mnie bardziej noszalna wersja Azzaro The Most Wanted Parfum. W sensie bardzo podobne. Czy to źle, czy dobrze, nie wiem. Lekki zawód z jednoczesnym uśmiechem, bo lubię wyżej wspomnianego Azzaro. Przynajmniej takie mam pierwsze wrażenia. Jutro testy na " produkcji "
P.S Jeszcze wspomnę o Azzaro Wanted by Night, bo też go nabyłem. No nie spodobał mi się. Kojarzy mi się z jakimś kobiecym płynem do kąpieli.
#perfumy #gownowpis
