Umówili 300 osób praktycznie na jedną godzinę. Kolejka miała prawie 300 metrów i nagle baba przyszła i powiedziała żeby odwrócić kolejkę i się zrobił armagedon. Po chwili przyszedł żołnierz i powiedział "o c⁎⁎j tu chodzi kto to zrobil?". Piguła , która zarządziła tą zmianę jak się skapnęła co zrobiła to uciekła wpizdu. Jeszcze potem wyszła dr spojrzała na to wszystko i powiedziała: "wszystko jest pod kontrolą" xd . Jak będąc już u niej na kwalifikacji chciałem coś zażartować to powiedziała żebym jej głowy nie zawracał



