#uk
https://www.bristolpost.co.uk/news/bristol-news/man-wanders-bristol-pub-after-10412269?sfnsn=wa
Kurde a ja sie zastanawiałem co tak duzo na sygnale służb mi pod oknami przejeżdża ze nie moge sobie w spokoju serialu pooglądać o_O . Często jak wracam od znajomych w weekend późnym wieczorem to przechodzę kolo tego pubu. J⁎⁎ac - od teraz tylko bus /uber
@HolQ save a loif, bin that knoif!
Jedyny kraj na świecie w którym gliniarze nie musieli nosić broni palnej... Oh how the mighty have fallen.
@Opornik jakis z dupy ten bin knife xD jak darmowa wypożyczalnia sprzętu dla patologii xDDDDD one zazwyczaj dosc mocno zabezpieczone sa
@Opornik ostatnio słyszałem o badaniach robionych w UK, w których pytali policjantów czy chcieli by mieć broń i większość byla przeciw, ze względu na strach, co jeśli im tą broń zabiorą podczas interwencji
@Harpersy niech dadzą bron tylko tym co na koniach jezdza xd beda z wysokości strzelać, a jak jakis ancymon podejdzie to z kopyta dostanie xD
@HolQ i zazwyczaj puste, z tego co słyszałem @Harpersy wykastrowane tzipy, ale co się dziwisz, jak nic ci nie wolno bo "rasizm". Ich się kastruje od 3 pokoleń. Pamiętam jak się zaczęła wielka fala emigracji z PL i innych demoludów, i nagle czarnuchy i ciapaci byli w szoku, że polaki nie biorą pokornie na klatę ich wyskoków, tylko walą prosto w mordę.
@Opornik
i zazwyczaj puste, z tego co słyszałem
No nie do konca. Moze liczby nie pozwalają, ale zawsze to nieco mniej
Pamiętam jak się zaczęła wielka fala emigracji z PL
Ehhh dosc czesto w parku widze członków tej pierwszej fali. Polacy maja szczęście, ze to bydło opuściło kraj
@HolQ pewnie jakieś nadgorliwe ciotki-idiotki. Wrzucają czyjeś kolekcje które potem są stopione w hucie, jak rozumiem.
X lat temu wrzucali zdjęcia "oddanych" broni, serce płacze ile pięknych zabytków broni palnej zostało stopione przez te bolszewickie spierdoliny.
@HolQ
>Polacy maja szczęście, ze to bydło opuściło kraj
To też prawda. Motłoch co X lat siedzi i zero angielskiego zna, bo na fabryce wszystko polaki
@Opornik praktycznie zawsze zachowują sie jak takie przysłowiowe sebixy/wieśniaki/Karyny. Szczególnie jak sa w grupkach i walą wódę w parku.
@HolQ Wiem, ja się trzymałem od tych zwierząt z daleka. Mieszkałem kiedyś z gościem i jego bratem. Brat tylko zioło bronxy i filmy w pokoju, jak się wyjebał to musiałem robić w NHS za tłumacza bo przez 2 lata się nie mógł angielskiego nauczyć.
Za to z jego bratem ciągle hiking, jeździliśmy po miastach, zwiedzaliśmy, łaziliśmy po okolicy.
Także to nie jest kwestia domu rodzinnego czy wychowania, tylko mentalności, co człowiek ma w sobie.
@HolQ
who cannot be named for legal reasons
ta, jasne. "legal" reasons
Zaloguj się aby komentować
