@Gnojokok fakt, postąpił za ostro, ale za zabieranie czyjegoś prywatnego sprzętu należy się plaskacz w twarz.

@Pimenista2 Plaskacz należy się tym co przynoszą konsolę do pracy albo do szkoły. Na wszystko jest czas i miejsce

@Gnojokok o tym już decyduje posiadacz sprzętu. Jeżeli pracodawcy nie pasuje to może zwolnić takiego gogusia. A w szkole? Niech sobie gra, potem upierdoli rok i będzie kiblował, czym się przejmować?

@Pimenista2 Czym się przejmować? Może tym że taki debil co przynosi gierki na lekcję zachęca innych do tego samego bo skoro jeden może to reszta też. Na pewno fajnie się pracuje w takiej szkole gdzie wszyscy mają wyjebane

@Gnojokok miałem okazję pracować na terenie technikum mechanicznego/stolarskiego i tam może z 5% to byli ludzie którzy chcieli się czegoś nauczyć, reszta to typowe sebiksy, patola z polski i ze wschodu co drze pizde na korytarzu jak zwierzęta. Nie każdy musi byc uczonym, szkoła to nie fabyka żeby dbać o ilość "braków".

@Gnojokok kurde, oby nie był czarnoskóry, bo utrwali stereotyp, a nie czekaj ...... xD

@Pimenista2 Szkoła tak jak miejsce pracy też ma zasady/regulamin i jeśli się do niego nie stosujesz to powinieneś ponieść konsekwencje

@Gnojokok oczywiście że tak, ale są inne metody wyciągania konsekwencji niż zabieranie prywatnej własności jak na przykład nagana 1, nagana 2, i wypad ze szkoły.

@Pimenista2 Już widzę jak debil, który bez mrugnięcia okiem dokonał fizycznej napaści przejmuje się naganą i groźbą wydalenia xDDD Właśnie zabranie konsoli najlepiej działa bo taki mutant umysłowy olewa prośby, więc zabranie konsoli to jedyny skuteczny środek. Konsola była zapewne zabrana do depozytu i mogła być odebrana po lekcjach ale po co czekać kilka godzin. Trzeba się od razu rzucić z pięściami

@Gnojokok no ale to przecież nie debil ma się przejmować. Skoro się nie przejmuje wydaleniem ze szkoły to należy go wydalić. Wtedy rozwiązujemy od razu problem demoralizacji innych przez debila.

@Gnojokok Uczeń jest niczemu winien. Winni są nauczyciele i rodzice, że mu nikt wcześniej nie przyjebał.

ile dostał ujemnych punktów? hehe

@Pimenista2 Tylko że to tak nie działa. Szkoła tak jak miejsce pracy musi najpierw wykorzystać wszystkie dostępne środki żeby naprostować typa. Gdyby go wyrzucili za granie na konsoli to pewnie byłby krzyk o rasizm a tak sam się załatwił. W dodatku wszystko się nagrało i są świadkowie

@Gnojokok trudno, zawsze jest krzyk jak policja robi porządek z ciemniejszymi xD

@Pimenista2 To jest USA, tam trzeba uważać na to co się mówi i robi bo można sobie narobić kłopotów dlatego wiele osób ma związane ręce

@Gnojokok Takie tuczniki to powinny być tam na wojnę wysyłane, tym bardziej, że amunicja się kończy. Oczywiście, jeżeli wartość bojowa się skończy, to pewnie ktoś mógłby się posilić taką górą mięsa.

@Gnojokok ciekawe jakie poniesie konsekwencje

@panikaman Według newsów jest pod nadzorem kuratora dla nieletnich i grozi mu do 5 lat. Znając życie skończy się na jakiejś śmiesznej karze bo on jest 'special needs student'. W momencie aresztowania twierdził że ma ważniejsze rzeczy niż siedzenie za kratkami. Typ, który przynosi nintendo do szkoły ma ważniejsze rzeczy w życiu xD Moment aresztowania: https://streamable.com/aau6dd

Kurczę, ale tam z 50% osób na nagraniu to tuczniki