U podstaw są proste zasady, z nich wynika wszystko inne #pluribus

Wierzę, że u podstaw funkcjonowania Jedności stoją proste zasady.
Chęć uszczęśliwienia to bardzo uniwersalna baza (pierwsza cecha).
Wtedy korzystając z zdolności osobistych, robisz wszystko dla uszczęśliwienia, ale żeby uszczęśliwić, musisz wiedzieć, czego ktoś potrzebuje!
Więc robisz wszystko, żeby się dowiedzieć.
Zauważasz, że żeby uszczęśliwić więcej ludzi, potrzebujesz więcej ludzi, którzy pragną uszczęśliwiać ludzi...
Robisz modyfikację, które powodują, że chęć uszczęśliwiania jest zaraźliwa.
W końcu, gdy wiele ludzi pragnie szczęścia innych, trafia się geniusz, który korzysta ze splątania kwantowego w pseudo naukowej wersji science fiction (oraz innych pomocnych technik) do natychmiastowej komunikacji między zarażonymi.
Kolejne cechy Jedności budują się z czasem, wysiłkiem nosicieli, a może i z pomocą pomocników, którzy nie byli nosicielami, ale wierzyli w Jedność.

W ten sposób, w trzech cechach prawie-wirusa (bo to niby jest mniej niż wirus), mamy uniwersalną formułę.
Trzy cechy:
1. Chęć uszczęśliwiania (dyskomfort gdy widzisz brak szczęścia u innych),
2. zaraźliwość,
3. pseudo naukowe splątanie kwantowe do natychmiastowej komunikacji.
Nie trzeba nic więcej. Definicja szczęścia wynika z tego, jak ją rozumie nosiciel, to nie musi być zawarte w prawie-wirusie, metody noszenia szczęścia też, wszytko dalsze wynika już z wiedzy, zdolności, modalności nosicieli. Przy połączeniu umysłów w jedność, moralność i cała reszta się uśredniają.
W końcu, chcieli rozprzestrzenić prawie-wirusa na skalę międzyplanetarną, międzygalaktyczną, tak jak potrafili, z teoretycznie nawet niewielkimi szansami, ale dla nich wystarczającymi.
Osoba zarażona jest szczęśliwa sama z siebie, nie znosi gdy widzi brak szczęścia u innych, dlatego robi wszystko, by usunąć swój dyskomfort. Działa oczywiście egoistycznie, ale drogą do ich egoistycznego szczęścia, jest uszczęśliwienie innych, usunięcie nieszczęścia, usunięcie nieszczęśliwych.
Krzyk Carol gdy krzyczy, nie psuje Jedności, tylko Jedność "wyłącza" się, żeby nie narażać siebie na tak dużą ilość złości. Ta złość Carol ich krzywdzi, oni jakby mdleją (zacinają się) z nadmiaru bodźca który ich krzywdzi, jak człowiek który mdleje z bólu, co jest systemem obronnym dla mózgu, żeby przestał odczuwać świadomie ten ból.
Zmuszanie do mówienia prawdy doprowadza do zawału, bo występuje sprzeczność między uszczęśliwieniem Carol, a uszczęśliwieniem wszystkich innych. Oni nie mają faworytów. Tutaj i brak odpowiedzi i odpowiedź, powoduje stres napięciowy i w konsekwencji zawał.
Jest tyle motywów, które może pokazać nam ten serial.
Pomyślmy, co, gdyby można było wyłączyć którąś z trzech cech Jedności, u konkretnego nosiciela?

Przy wyłączeniu "splątania kwantowego", nosiciel nadal pragnie uszczęśliwiać innych, więc nadal chce wiedzieć czego oczekują inni, będzie nadal dążył do połączenia się, ale wybiją się jego cechy osobiste, będzie rozumiał moralność trochę bardziej po swojemu, więc może będzie działał trochę inaczej, żeby osiągnąć cel uszczęśliwienia innych. Tacy ludzie mogą być mimo wszystko pomocni, gdy ich własna osobowość będzie silniejsza niż pozostałości po jedności.

Przy wyłączeniu chęci uszczęśliwienia, może się okazać, że będzie chciał robić krzywdę, nadal mając połączenie z Jednością, i będzie doskonale wiedział, jak wyrządzać krzywdę na dużą skalę. TO byłby bardzo ciekawy wątek, tacy uwolnieni od pierwszej cechy, którzy byliby wprost niebezpieczni.
W osobach uwolnionych, może dojść do dziur w osobowości i funkcji mózgu, bo jak były w Jedności, to części mózgu były używane w inny sposób niż naturalnie, a potem te części mózgu nie koniecznie mogą mieć możliwość przywrócenia pierwotnych funkcji.
Może się okazać, że będzie dużo nietypowych problemów przy odrywaniu od jedności. W zasadzie, myślę że każdy się tego spodziewa. :)

#seriale #brakingbad #scifi #bettercallsaul #teoriespiskowe #spoiler

Komentarze (3)

zachlapany_szczypior

@fewtoast a to wszystko to halucynacje z przecpania i walenia wódy do odciny. Cały ten serial to metafora uzależnienia xd

fewtoast

@zachlapany_szczypior A tam. Jeszcze powiedz że Carol w ostatnim odcinku się obudzi.

zachlapany_szczypior

@fewtoast no właśnie mam nadzieję, że nie, ale póki co to na to wygląda niestety. Przeca ona nic innego nie robi tylko wali wódę ale daje po kablach

Zaloguj się aby komentować