Tylko jeden pub w mieście. Tak Kenia chce walczyć z alkoholizmem

Tylko jeden pub w mieście. Tak Kenia chce walczyć z alkoholizmem

Gazetaprawna
Wiceprezydent Kenii nakazał władzom w centralnym regionie kraju rygorystycznie egzekwować dyrektywę dotyczącą pozwolenia na tylko jeden pub w mieście w ramach walki z alkoholizmem.
Oprócz tego - jak informuje BBC - władze centralne chcą również, aby lokale rozrywkowe w regionie działały tylko od godz. 17:00 do 23:00.
Istnieją obawy, że prawo to spowoduje, iż wiele osób zacznie spożywać alkohol robiony w domu, często z dodatkiem szkodliwych chemikaliów. Zgłaszano już wcześniej zgony z tego powodu.
Pomimo tych wątpliwości, Gachagua podkreślił, że alkoholizm w regionie jest tragiczny i zabronił urzędnikom odnawiania licencji na puby po ich wygaśnięciu.
„Zajmijmy się tymi sprawami, ocalmy następne pokolenie, w przeciwnym razie mamy problem jako społeczeństwo” – powiedział wiceprezydent.
#kenia #wiadomosciswiat #alkohol #prawo

Komentarze (3)

tom-hetman

U nas by był to pewnie pub brudnej pały. A u nich pewnie też jakieś dygnitarza chyba że budżetowe.

madhouze

Wszyscy i tak będą sobie dalej na legalu żuli khat, więc po co im alko?

bimberman

nie czytałem podlinkowanego artykułu ale ograniczenie alko nie naprawi problemu którzy mają ci ludzie. Oni będą szukać sposobu aby uzyskiwać alko sami, tu powinno paść pytanie dlaczego i po co piją ? Po identyfikacji problemu można rozpocząć naprawę, no i tu pojawi się kolejny problem, nie da się tego naprawić bo alko to tymczasowa ucieczka od szarej rzeczywistość na którą większość jest skazana.

Zaloguj się aby komentować