Tyle rodzajów robaków do wyboru, a wy wciąż mięso jecie?

#heheszki #bekazlewactwa #jedzenie #tvn
a722f545-190a-408c-a1f4-52779a1adce5
MarianoaItaliano

@KasiaJ Jak każdy klient szuka schabu po 15zł/kg to niestety tak jest, producenci się dostosowali po prostu. No i jakiego tego mięsa? Konsumpcja szlachetniejszych gatunków jest rekordowo niska w Polsce, praktycznie nikt nie je wołowiny, baraniny - króluje wieprzowina i drób bo to można szybko i tanio utuczyć a krowy czy barana do zjedzenia większej ilości paszy zmusić się raczej nie da.

Precell

@MarianoaItaliano a no widzisz bo ja tylko sięgam po wołowinę i ryby plus jeszcze mięso z indyka. wieprzowina i drób najłatwiej szpikować antybiotykami i chemią przyspieszającą przyrost.


@KasiaJ  Tobie się coś w życiu podoba w ogóle? Bo patrząc na posty to się przypierdalasz do w sumie wszystkiego...

KasiaJ

@Precell lewica: przypierdala się do: jedzenia mięsa, zamków, fryzur (cultural approriarion), cheerleaderek, aut, lotów samolotem ( za dużo co2), preferencji randkowych, wolności słowa, religii, straży granicznej itp itd

Ja: patrzcie jskie debilne pomysły

Precel: DLACZEGO NIC CI SIE NIE PODOBA!!


Kurtyna

MarianoaItaliano

@Precell Ja też jem dużo więcej gatunków mięsa bo mieszkam w UK gdzie w sumie każde mięso kosztuje niemal identycznie ale moja babcia w PL prawie w ogóle nie je wołowiny czy ryb bo kosztują dwa razy tyle co wieprzowe czy drób no i kwestia też przyzwyczajenia do schabowego co niedziela i rosołu na kurczaku...

panek

@KasiaJ kurwa ale skąd lewica w tym wątku xD

KasiaJ

@panek a która strona wieszczy koniec świata z powodu ocieplenia? A która strona twierdzi, że ocieplenie jest spowodowane jedzeniem mięsa? A z jakiej stacj jest to zrzut ekranu?

Tyle pytań bez odpowiedzi...

panek

@KasiaJ tak, tvn24 to stacja lewicowa, skierowana do tych 7% co głosowały na lewicę xD idź się przejdź bo majaczysz

KasiaJ

@panek mea culpa. Wiadomo, że przekaz tvn24 skierowany jest do twardego prawackiego elektoratu

panek

Zerknij sobie ile kg mięsa na rok się je teraz a ile jedli nasi rodzice, nie chodzi żeby przestać jeść tylko mieć bardziej zróżnicowana dietę (no dawaj napisz teraz o robakach xD)

KasiaJ

@panek czy ty chcesz porównywać konsumpcję mięsa obecną z tą za komuny, gdy sklepy mięsne świeciły pustkami dzięki socjalizmowi? XDDD

#jprdl

cde528af-dd52-4cdf-a5a6-da7f96664eea
Daniel_Obajtek

Tak trochę na boku, ale wydaje mi się że wtedy było mało mięsa ale było lepszej jakości, no i też częściej się ubijało na boku. Teraz to najpopularniejsze mięso to syf

MarianoaItaliano

@panek @KasiaJ Nie chcę psuć zabawy ale może się okazać że jemy mniej mięsa niż za komuny(przy czym komuna to bogate lata 70 jak i kryzysowe 80). Pierwsze to że za PRL nie traktowano drobiu jak normalnego mięsa i raczej nie wliczali go do statystyk, to było raczej coś co podawano dzieciom i chorym, dwa za PRL posiłek bez mięsa to nie był posiłek, bo kuchnia była mniej zróżnicowana niż dzisiaj a trzy to czytałem że konsumpcja wołowiny czy ryb jest na rekordowo niskim poziomie, niższym nawet niż w PRL. Babcia mi opowiadała że wtedy wołali ''jedzcie dorsze gówno gorsze'' a dzisiaj dorsz to niemal królewska ryba kosztująca kilkadziesiąt złotych za kilogram

panek

@KasiaJ może być średnia europejska, bez różnicy. Chodzi o ogólny trend

jonas

Kilka chwil szukania:

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2022/01/14/mieso-a-sprawa-prl/

W 1960 r. statystyczny Polak zjadał prawie 43 kg mięsa rocznie, a dekadę później o 10 kg więcej. Dziś, inaczej niż w Polsce Ludowej, spożycie mięsa spada. W 2010 r. statystyczny konsument zjadał 67 kg mięsa rocznie, dziewięć lat później prawie 7 kg mniej. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia jest to nadal o prawie połowę za dużo. Zjadanie dużej ilości mięsa nie służy zdrowiu, a jego produkcja środowisku.

https://www.rp.pl/biznes/art5154401-mieso-nie-pamieta-juz-prl-u

W latach 80-tych spożycie mięsa w Polsce wynosiło tylko około 50 kg na osobę, ale już na początku lat 90. sięgało 68,8 kg, aby w 2000 r. spaść do 66,1 kg.

Rekordowy był 2007 r. Przeciętny mieszkaniec naszego kraju zjadł wówczas 77,6 kg mięsa. W 2012 roku jego spożycie sięgnęło 71 kg, a 2013 roku mogło, jak szacuje Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, spaść do 69 kg per capita.

Cieszy mnie, że zdążyłem się już niemało nawpierdzielać tych wszystkich hamburgerów, steków i innej padliny zanim jebane komuchy znów wprowadzą gospodarkę centralnie planowanego niedoboru.

MarianoaItaliano

@jonas Ale za komuny nie wliczano drobiu do mięsa a teraz tak Więc jemy jeszcze mniej niż wtedy xD

Zaloguj się aby komentować