Trochę ciąg dalszy #spierdotrip Pamiętacie kasztelik Korona Podlasia? No to następnego dnia pojechaliśmy do Walimia (?), bo tam jest minizoo i minipark rozrywki, a wiadomo, że jak dzieci mają do wyboru zwierzęta, jakich nie zobaczą nigdzie poza zoo, a parkiem rozrywki, to wybiorą park... Więc oblecielismy na szybko zoo, a tam takie cuda jak kukabura. O tym ptaku usłyszałam pierwszy raz oglądając kreskówkę Bluey... No, ale człowiek uczy się całe życie. Widziałam także osła, którego mrówka nie niosła, ale był osobliwy i znów przeżyłam coś pierwszy raz, bo to był osioł poitou. Trochę mnie wystraszył, bo w pierwszej chwili przypomniał mi tego włochatego skurwola z widelcem z serialu Przyjaciele wesołego diabła, ale jak się zapoznaliśmy, dzięki miłości osiołka do marchewki, to okazał się bardzo przyjemnym stworem.

Więc jak macie bombelki, wybieracie się na Podlasie i będziecie w okolicach nadbużańskich to walcie do Walimia. Miejscowość w mianowniku to Walim

#podlasie #dzieci #minizoo #atrakcjedladzieci #podrozeksztalca

50ab8a8c-7f79-4e88-b76c-369441b249b1
8b08a6f8-b625-4c89-8cad-7dbd4c421ff0
bce5ca4f-acf3-4332-8ff3-5a650cdc1d8d
fb6a2b63-c670-4073-be3e-7ad92d7d23f8

Komentarze (3)

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Kaligula_Minus śmieszny dźwięk wydaje ta kukabura

Kaligula_Minus

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz akurat milczała jak byłam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaloguj się aby komentować