Trafiłem przypadkiem na klipy z Eurowizji. najpierw Niemcy. Myślę sobie - niezłe, może wygrać (takie Lordi try, ale ostrzej).
Potem trafiłem na tę Blankę i pomyślałem sobie - ok, przegraliśmy. WTF.
Odpaliłem tego gościa Jann - Gladiator i sobie myślę w pierwszej wersji: ok, jakiś erotyczny chłopak w skórze.
Potem myślę: o jakieś momenty Eurythmic wyczuwam. Jakiś gość z Francji pewnie czy coś.
Potem słyszę: o cholera, jakie to szaleńcze, jakie dobre. To ma szansę na Eurowizji. A przede wszystkim dołożyć cegiełkę do ulepszania konkursu.
Potem widzę opis klipu na YT, że to z eliminacji... polskich. Że ten gość przerżnął z kiepskim losowym utworem w przemielonym stylu euro dance.
Nie chcę wchodzić w szczegóły polityki kulturalnej w Polsce, ale nie widzę powodu by wystawiać w konkursie coś, co przerżnie boleśnie i dostanie głosy co najwyżej za ilość czołgów, które wyślemy na wschód. To brzmi jak celowy sabotaż.
Na Eurowizję powinien pojechać Jann - Gladiator. Może żyłem pod kamieniem i odpaliłem się opóźniony, ale takie rzeczy trzeba ogłaszać.
#eurowizja #polska #muzyka #eurowizja2023