To jest planeta Nikoli Jokicia i niczyja inna.
56 punktów, 15/21 z gry, 4/6 za trzy, 22/23 z wolnych, a do tego 16 zbiórek i 15 asyst w 42 minuty meczu, który zakończył się dopiero w dogrywce.
I w tej dogrywce Jokić rzucił rekordowe 18 punktów.
„Nigdy nie zobaczymy czegoś podobnego. On jest niesamowity” - mówił po meczu Peyton Watson.
Nuggets mieli pełne prawo to przegrać ze względu na brak Aarona Gordona, Cama Johnsona i Christiana Brauna. Ewidentnie Nikola Jokić miał inny plan.
P.S. wiem, że Amerkanie mają statystykę na wszystko, ale to jest naprawdę imponujące, że Jokić zagrał pierwszy w historii mecz na 55+ punktów, 15+ zbiórek i 15+ asyst. To są liczby z 2K.
#nba
