To dwie tablice honorowe na ścianie szkoły w jednej z wiosek w Komi.
A te dwie tablice są wizualnym ucieleśnieniem ciągłego, trwającego państwowego kanibalizmu w rosji.
Po lewej stronie znajduje się tablica upamiętniająca Siemiona Tutrinowa. Zginął w Czeczenii w 2002 roku, w wieku 21 lat
Rok wcześniej Siemionowi Tutrinowi urodził się syn, Aleksander.
A po prawej tablica pamiątkowa Aleksandra Tutrinowa. Zginął rok temu na Ukrainie. W wieku tych samych 21 lat.
Aleksander nie miał dzieci.
Dlatego – i tylko dlatego – jego syn nie zginie w wieku 21 lat w kolejnej wojnie.
Ale ci, którzy mają teraz roczne dzieci, powinni rozumieć: państwo rosyjskie ma już bardzo jasne plany dotyczące dzisiejszych dzieci.
Przez następne 20 lat będzie prać im mózgi.
A potem wyśle je na śmierć.
NieTV
#ukraina #wojna #rosja
