Łatwiej je spakować, a gumiaki nigdy nie przemawiały do mnie ani wygodą, ani urodą.
Niedługo wsiadam na żaglówkei będę odkrywał szwedzką część bałtyku i chciałbym się spakować w miarę kompaktowo.
Link do przypadkowych z deca:
https://www.decathlon.pl/p/wodoodporne-skarpety-activ-coolmax-na-zaglowke/_/R-p-X8658421
@Admiral ?
@Admiral Ja za to nigdy nie żeglowałem po mazurach😉 Zazwyczaj jeziorka w zachodniej części kraju. Na Bałtyk wypływam 2 raz, w tamtym roku kalosze mogły się przydać jedynie do polewania się zimną wodą dla ochłody 😆
Z tego co zdążyłem wyczytać, skarpeta ma taką magiczną zdolność, że wody z zewnątrz nie przyjmuje, za to na zewnątrz wyprowadza. Dlatego właśnie liczyłem na opinię praktyka😉