Teraz kolej na mnie i #jesiennewyzwania
Mi się wylosowało co następuje:
-
Weź udział w jednej ze sportowych aktywności, której dawno nie robiłaś
-
Zrób prawdziwą gorącą czekoladę ze śmietanką i piankami -
Wykonaj własnoręcznie jakąś jesienną ozdobę do domu
Jedno odhaczone, co prawda zamiast śmietanki było spienione mleko (chociaż odrobine mniej kalorii), ale specjalnie na tą okazje kupiłam pianki, posypkę i czekoladę.
Pomysł z czekoladą mleczna nie był do końca trafiony bo było turbo słodkie, dziś będę robić drugi raz tym razem nie tylko dla siebie i wjedzie czekolada gorzka
Skoro jest przedłużenie do 11.11 to może mi się uda zrobić więcej z listy

