Terapia tak krótko trwa? Mi pisali wcześniej, że co najmniej kilku lat potrzebuję. #psychologia
a329410f-9fc3-4a5f-96fb-8969c648f267
mshl

@Dudlontko jak masz chcieć zmienić życie kiedy tego nie chcesz, irytuje mnie takie gadanie

libertarianin

zależy od terapii i tego co chcesz osiągnąć

Odczuwam_Dysonans

@Dudlontko znam ludzi którym pół roku pomogło, znam ludzi który potrzebowali i dwóch lat. Każdy przypadek jest inny, nieraz samo dobieranie leków to są miesiące.

libertarianin

@Odczuwam_Dysonans o to dobrze powiedziane, to samo widzę po znajomych. Ale też znam historie co dopiero trzeci terapeuta coś mógł pomóc bo wcześniejsi mieli dziwne podejście więc warto kogoś z polecenia wziąć.

Odczuwam_Dysonans

@libertarianin a to też prawda, dobieranie leków bywa problematyczne, ale najgorzej jak lekarz się nie sprawdza - to jednak też ludzie i nie z każdym typem osobowości i jego przypadłościami każdy da sobie radę. Łatwo się wtedy zniechęcić, ale spotkałem się z sytuacją gdzie sam lekarz polecił innego. Grunt to nie zniechęcać się, chociaż łatwo mówić, kiedy osoba jest kiepskim stanie psychicznym

Niemniej warto walczyć o siebie, w takich czasach żyjemy że ciężko nie być w jakiś sposób zachwianym.

Dudlontko

@Odczuwam_Dysonans prawda z dobieraniem leków. U mnie na maturze ziomek miał depresję i generalnie przez 3 klasę go nie było a na maturę to przyszedł nafurany lekami, że nikt go nie poznał.


Czy warto walczyć trudno powiedzieć. Ja mam dużo zaburzeń i mam mało siły by pracować nad sobą, bardziej staram się przyzwyczaić do danego stanu rzeczy. Ewentualnie próbuje po mału na prostą wychodzić bez terapii i leków

Odczuwam_Dysonans

@Dudlontko do wszystkiego można przywyknąć, ja lata tkwiłem w maraźmie i jestem innym człowiekiem niż za młodu, ale też cytując klasyka "wciąż trzeba się zmieniać, by jakim jest się pozostać". Nigdy nie będę patrzyć na świat jakoś przesadnie optymistycznie, aczkolwiek miałem też osobisci się krótki epizod z terapią i o ile ciężko mi powiedzieć na ile mi to pomogło, bo to też był początek najtrudniejszego emocjonalnie okresu w moim życiu (a przez większość poprzedzającej dekady przechodziłem przez niezłe gówno), ale na pewno mi nie zaszkodziła. Dzisiaj jestem w niezłym stanie na tyle, że nawet wybiegam planami dalej niż na następny dzień, ale długo by gadać co się na to złożyło, najbardziej z pewnością kwestia roboty, od roku rzadko mam czas usiąść na dupie, ale lubię jak coś się dzieje.

Moim zdaniem jeśli czujesz że nie masz żadnej perspektywy na zmianę i tylko akceptujesz zastaną rzeczywistość, to może warto spróbować, wydać te parę stówek raz na czas i po np pół roku ocenić czy cokolwiek ci to daje. Na zasadzie że co ci zależy, i tak tkwisz w tym gównie.

Dudlontko

@Odczuwam_Dysonans niestety nie mam z czego wydać tych parę stówek. Muszę zacząć od zdobycia kwalifikacji

Odczuwam_Dysonans

@Dudlontko zrób sobie plan, powieś na ścianie i próbuj odhaczać kolejne punkty.

Dudlontko

@Odczuwam_Dysonans nie wiem od czego zacząć xD chciałbym luźną robotę, która pozwoli mi na podstawowe potrzeby i czasem coś odłożyć

www_h

@Dudlontko zab lękowe 3-6miesiecy, depresja 6-12m. Zab. Osobowości 2-4lata


Jest to taka moja średnia z ostatnich kilku lat

Dudlontko

@www_h ja mam osobowości, ale nie wiem jakie dokładnie to raczej w tych 2-4 będę

Macer

@Dudlontko terapia trwa tak dlugo jak chce ci sie wydawac pieniadze na spychologa

www_h

@Macer kolejna Twoja fantazja. Ja odmawiam psychoterapii gdy nie widzę potrzeby lub psychoterapia może zaszkodzić.

Zaloguj się aby komentować