Komentarze (8)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@100mph o proszę, i tak się właśnie kończy złoty sen z ulgami, dopłatami i zwolnieniami

100mph

@NiebieskiSzpadelNihilizmu przeciez to oczywiste, ze panstwo nie zrezygnuje z dochodow z motoryzacji, najwyzej przeksztalci je w inna forme ale kasa do budzetu musi sie zgadzac ... a zmiany nigdy nie sa na korzysc podatnika ;) zastanawiam sie jak chca dodatkowo opodatkowac ladowarki samochodow w domach LOL

pigoku

@NiebieskiSzpadelNihilizmu jest dla mnie zupełnie oczywiste, że każdy kto ma ładowarkę w domu, prędzej czy później dostanie na nią osobny licznik który będzie doliczał podatek drogowy. Ten który jest w cenie benzyny musi pojawić się też w cenie prądu w momencie, kiedy elektryki zaczną stanowić znaczący procent pojazdów.

100mph

@pigoku tak, a kto mi zabroni w garazu zamontowac gniazdo 32A i ladowac samochod z moca 22kW/h? XD

b698741f-2de4-462d-a191-99abe64b4043
pigoku

@100mph mnie nie pytaj 😁 Ale że państwo nieustająco musi rozwiązywać problemy, które samo stwarza to zapewne dodatkowe kilowaty zużycia zacznie kontrolować elektrownia, posiadania samochody na prąd w cepiku teZ się będzie cieKo wyprzeć. Jest tu pole do kreatywnych rozwiązań zarówno od strony podatkowej jak i użytkowników.

100mph

@pigoku rozwiazan jest mnostwo, chocby PV z bankiem energii i ladowanie auta bez udzialu sieci xD najpewniej wprowadza podatek drogowy od wskazan licznika albo po prostu podatek od posiadania auta

Ciuplowski

O podobnych rozwiązaniach od dłuższego czasu myśli Holandia. Podatek drogowy jest w dużej mierze uzależniony od masy pojazdów. Dotychczas elektryki były z niego zwolnione, ale ulgi powoli znikają wraz z popularyzacją samochodów EV.

WielkiShu07

Skąd oburzenie? Elektryki latają w powietrzu, czy może jednak korzystają z tej samej infrastruktury co samochody spalinowe? Drogi same się nie naprawią, parkingi same nie zbudują. Helweci jak zwykle dwa kroki przed Europą.

Zaloguj się aby komentować