#teleturniej #1z10 #vabanque #ciekawostki
Mój poprzedni wpis o 1z10 dostał 40 pierunów, więc zachęcony wrzucam kolejny o Va Banque.
Przy okazji mogę zachęcić do obejrzenia odcinka Polacy to wiedzą z moim udziałem, dzisiaj o 16:30 na TVP Polonia albo na Youtube, wrzucają tam odcinki regularnie Było tam aż 2 zwycięzców Wielkiego Finału 1z10, więc było interesująco!
Va Banque
Zachęcony wcześniejszym niezłym występem w 1z10 rozpocząłem starania o udział w Va Banque. W związku z lockdownem castingi ze stacjonarnych przeniosły się do internetu, lecz miało to dość specyficzną formę. Należało zrobić swoisty quiz w internecie, pytania były dość wymagające, udało mi się zdobyć 12/15pkt, a następnie czekać w ciągu jednego dnia (niedziela w godzinach 10-16), z komputerem przygotowanym do telekonferencji by odbyć casting z wybranymi osobami. Niestety, nie byłem jedną z nich, co mnie troszeczkę zasmuciło.
Ale co się odwlecze to nie uciecze, w czerwcu wysłałem kolejne zgłoszenie, tym razem zostałem zaproszony na casting, już stacjonarny w Warszawie. Małym problemem było to, że miał odbyć się w niedzielę akurat w weekend, w który jechałem do Karpacza na kawalerski kumpla. Rozegrałem to taktycznie, w piątek zabalowałem, w sobotę już nie i około 21 ruszyłem z Karpacza do Łodzi, gdzie nocowałem u narzeczonej, a rano kita na Warszawę by na 10:00 zjawić się w budynku TVP.
Sam casting polegał na odpowiedzi na pytania w formie takiej jak w programie, stojąc na scenie w oku kamery i dwóch miłych pań. Odpowiedziałem na wszystkie, panie były zachwycone, szczególnie, że wiedziałem jak nazywa się nauka o nietoperzach. Jedna z nich powiedziała, że muszę zagrać, lecz zapytała jak wygląda kwestia tego przeszłego 1z10, emitowanego w marcu 2020, czy było to jakiś Wielki Finał. Powiedziałem, że tylko II etap, ale zablokowało to mój udział na pół roku.
Pół roku przeistoczyło się w 9 miesięcy, zaproszenie na nagrania przyszło 1 grudnia, nagrania miały się odbyć 8 grudnia. Myślę, sobie „mało czasu” ale co zrobić, od razu telefon do szefa, że biorę tydzień wolnego. Troszeczkę się pouczyłem i pojechałem na nagrania.
Nagrywano wtedy jeszcze na Woronicza, w takich starych barakach, miało to swój klimacik. Poszedłem się odmeldować, potem do szatni, akurat kręcili już epizod poprzedzający mój odcinek. W poczekalni pogadałem przyjemnie z moim współzawodnikiem, czekając na rezultat i trzeciego przeciwnika. Przyszły chłopy, wszyscy „zmęczeni”, zwycięzca poprzedniego odcinka, który teraz musiał obejść się smakiem w swoistym szoku, pusty wzrok, powtarzał, że przecież powinien to wiedzieć (chodziło o pytanie finałowe, które go pogrążyło).
No nic, teraz ja, trzeba było podać miejscowość z której się przyjechało, ostatecznie musiałem sam napisać Rossoszyca na kartce, nic to nie dało, oglądając moje odcinki regularnie słyszałem Rosoczyca, ale najważniejsze, że napisane było poprawnie xD
Wchodzimy do studia, rozgrzewka w trakcie której sprawdzają, czy ogarniamy zasady, czy działają przyciski itd. Stojąc za pulpitem już przed samym występem, będąc podpinanym pod transmiter zauważyłem prowadzącego Babiarza przeglądającego kartki, uczącego się czegoś, zapewne pytań i dopowiedzi do nich. Nareszcie start, bo ciśnienie już mnie zaczynało dygotać.
Sama rozgrywka to już do obejrzenia, nawet na Youtube, odcinki 170-174, udało się zdobyć tytuł Mistrza Va Banque, ale sam sobie pokomplikowałem strasznie sprawę, w pewnym momencie w pierwszym odcinku zacząłem robić tak głupie błędy, że aż przestałem się zgłaszać do pytań, na które przecież znałem odpowiedź. Pierwsze dwa odcinki kręciłem tego 8 grudnia, przy okazji spotkałem się z 3 Mistrzami, którzy zdobyli największe wygrane w 2020 roku, bo kręcono w ten sam dzień odcinek specjalny. Pozostałe trzy dopiero 10 stycznia ze względu na przerwę świąteczną co dało mi dużo czasu na przygotowania, dzięki czemu miałem o wiele lepsze nastawienie (i wyniki).
Klimat w trakcie nagrań jest świetny, dużo ludzi mnie zagadywało w przerwach pomiędzy odcinkami. Sama formuła najbardziej mi też odpowiada toteż jest to mój ulubiony teleturniej. Ale inne też lubię, więc następnym razem opiszę Gigantów Historii i Gigantów Nauki
Giga_chad

@Boski_Emil masz może jakieś zdjęcia z tej przygody? ze studia albo jak to wygląda za kulisami?

Skurwoala

@Boski_Emil nawet nie wiedziałem że jest taki teleturniej, nie oglądam Polonii, ale masz wiedzę chłopie, ja zawsze się zastanawiam jak ludzie przygotowują się do takich teleturniei gdzie pytania są rzucane z czapy i albo puszczą Ci odgłos żurawia, albo zapytają którą nogą wstał w 1657 Jan Kazimierz. Kosmos.

Boski_Emil

@Giga_chad Cholercia, nie mam nic chyba, nawet zdjęcia skamieniałego kibla nie zrobiłem @Skurwoala Stary, nawet na TVP Nauka jest teleturniej, już w nim grałem do takich z wiedzą ogólną to można sobie przypomnieć zakres ze szkoły średniej oraz oglądać wiele teleturniejów i grać w różne quizy. Do tematycznych jak Giganci to już typowe uczenie się pod temat, ja do upadku komunizmu przygotowywałem się tak intensywnie kilka dni + słuchałem sobie wcześniej wiele filmów dokumentalnych (słuchałem w trakcie jazdy autem przez BT). Ale to opiszę w kolejnym wpisie:)

Zaloguj się aby komentować