Takie małe podsumowanie tego wywiadu pod kątem spraw lewicy.


1.Kwestia mieszkalnictwa - "Jeżeli będę prezydentem, to będę miał mnóstwo instrumentów takich aby z nimi pewne rzeczy uzgodnić, na przykład jeżeli lewica dzisiaj mówi że chce współpracować jeżeli chodzi o kwestie mieszkalnictwa to ja im odpowiem zróbmy to razem , ja zgłoszę tego typu ustawę żeby samorządy miały więcej pieniędzy na budowę mieszkań komunalnych, po prostu siadamy i to robimy, a w zamian za to, być może uzgodnię z lewica aby poparła jakiś inny postulat albo żeby szybciej procedowała w rządzie to na czym mi zależy, na tym polega rola prezydenta "


Boje się tego co miałaby poprzeć lewica w zamian za budowę mieszkań komunalnych - domyślam sie że jakies libkowe zmiany, to pierwsza opcja, a druga "szybciej procedowała" może oznaczać ze przepchną dopłaty dla deweloperów w zamian za budowe mieszkań komunalnych - bo chyba to jest jedyny temat który wisi ? Jeżeli ktoś sie szerzej zna i umie to inaczej rozszyfrować to poprosze o komentarz.

Czyli generalnie brak refleksji w tym temacie i zrozumienia jak bardzo program dopłat dla deweloperów szkodzi im poparciu. Można by rzec że w temacie mieszkalnictwa nadal stoimy w miejscu w którym stoimy od wielu miesiecy.


2.NFZ - "jasno mówimy, że bedziemy reformowali ten system który dzisiaj funkcjonuje i nie będzie tu żadnej rewolucji" "Jeżeli zreformujemy naszą służbe zdrowia, doprowadzimy do tego że bedziemy wykorzystywać unijne pieniądze i będziemy lepiej zarządzali służbą zdrowia to będziemy mieli tego typu system który mają najlepsze Państwa" - brak informacji o zwiększeniu nakładów na NFZ przy jego 20 mld deficycie, i wykorzystaniu w niecałe pół roku 80% środków, same ogólniki. Czyli znów brak refleksji w tym temacie że kwestia NFZ jest kluczowa dla lewicy i w sumie większości Polaków.


3.Wspomnienie o przywracaniu połączeń autobusowych - na plus że udało mu się powiedzieć choć jedną rzecz która moze sie spodobać lewicy.


4.W podsumowaniu które ma namawiac wyborców Konfy "są takie rzeczy do których do zgody możemy dojść, własnie jeżeli chodzi o kwestie związane z przedsiębiorcami, aby ułatwić im funkcjonowanie, to są rzeczy do których jestem gotów do rozmowy z kazdym dlatego że ja zawsze będe szukał tego co nas łaczy a nie tego co nas dzieli " - i jest to pokazane jako jedyne co KO może dać konfie reszta jest o tym co ich dzieli i komentarz o nawrockim.


Jest to szczere, bardzo brutalne, ale szczere. Nie ma tu nic o jakichś sprawach dotyczących ogółu społeczeństwa, dodania do tego jakiegoś okreslenia typu "spraw podatkowych Polek i Polaków" "spraw gospodarczych Obywatelek i Obywateli" sugerujące zmiany dla innych grup społecznych a przecież miedzy KO i Konfa jest pełna zgoda co do podatku belki i jakichś podatków od spadku i innych zmian liberalnych gospodarczo - które moze i lewica by nie poparła, ale dotyczyłyby przynajmniej szerszej cześci Polaków, nie wspominam o kwocie wolnej bo tutaj jest zgoda wszystkich. KO z Konfą ma wspólny kierunek gospodarczy, jest to ich jedyny wspólny punkt którym mogliby przekonać sporą cześć "kucowskiego" elektoratu i jeżeli mają tylko taki dla nich postulat, zawężony do jednej grupy społecznej to determinuje to w sposób jasny przyszła politykę gospodarcza KO.


5.Realizacja kwestii światopoglądowych została tutaj pominietą - no może poza tym że podpisana zostanie ustawa o mowie nienawiści - na plus. Przy czym niczego po tym bym nie wyrokował ze względu na to że jakiekolwiek poruszenie tej kwestii w tym wywiadzie byłoby strzałem w kolano.


#polityka

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować