Taki mój fenomen, gra zawsze przeze mnie wyśmiewana i nigdy nie brałem jej na poważnie. Do czasu aż pojawił się tryb bez budowania, koledzy namówili no i przepadłem. 32 lata na karku a niesamowicie dobrze się bawię w Fortnite, dawno żaden multi nie dał mi tyle funu, a przerobiłem Overwatcha2 - szybko odpadł, MW2+WZ+DMZ - podobnie szybko odpuściłem, a w Fortnite cisnę i cisnę.
Do tego gra wygląda jak cukiereczek, przepiękny ten nowy Unreal Engine, gram na Xboxie Series X. Na padzie strzela mi się super - a używam Elite Series 2.
Ogólnie polecam
#fortnite #gry #xbox
cherryq

@dearDesix Gra bardzo fajna, ale ubolewam nad dużą ilością botów w tym trybie. Czasami mam wrażenie, że stosunek botów do graczy to jakieś 80/20.

dearDesix

@cherryq To jest powiązane ze skillem, czasem gry i pewnie czymś jeszcze. Matchmaking sam dobiera ilość botów względem tego jak idzie ci granie. Tak samo dorzuca trudniejszych rywali, i to czuć.

GBTL1UQXQ

@dearDesix mi szczeka opadła jak zobaczyłem co zrobili po aktualizacji do UE5. Co do samej gry, to zauważyłem, że jak masz z kim grać to w największe gowno gra się przyjemnie. Niestety pograłem kilka meczy i odinstalowałem bo nie mam ekipy do grania ;/

chickenchaser

@dearDesix Też gram niemalże codziennie parę meczy z dziewczyną na Xbox Series X. Gramy zero build, bo nie rajcuje nas myśl o uczeniu się buildingu. Ale gramy ponadto na klawiaturze i myszce, bo można ją pod Xboksa podpiąć ot tak. I jest spoko. Fortnite to przyjemny popkulturowy twór, który na dodatek doskonale zwraca pieniądze włożone w karnet bojowy, bo dostaje się V-dolce na następny plus trochę się odkłada.

mejwen

@dearDesix lipa, że jak chcę zmienić wygląd to trzeba płacić

Abcdef90

@cherryq no potwierdzam

Zaloguj się aby komentować