Taka ciekawostka jak ktoś nie czytał książek o Wiedźminie. Geralt traci swój medalion wiedźmiński bo udając, że zabił wiedźmina oddaje jako trofeum swój własny talizman a chłop, który go wziął zaraz po tym zostaje spalony żywcem razem z tym medalionem. Nic to, Fringilla Vigo robi mu nowy, dużo lepszy. Robi wszystko to co starty medalion tylko lepiej a nawet posiada dodatkowe sztuczki. Przewijamy fabułę do momentu, w którym Geralt jedzie uratować Yennefer przed Vilgefortzem i już tego medalionu nie posiada. Nie jest to nigdzie wspomniane ale raczej go zostawił albo wyrzucił by zmylić Fringillę (podał jej inne miejsce niż to do którego się udał) a ta nie mogła go namierzyć przez talizman. No ale Geralt potem ma medalion i to nawet wilka. Ten medalion nie jest Geralta, a Ciri. Cirilla wiesza na szyi Geralta swój wiedźmiński medalion kiedy spotykają się w zamku Stygga. Dlatego Ciri nosi amulet kota, odebrany Bonhartowi, a nie wilka przedstawiający jej szkołę wiedźmińską. #ksiazki #wiedzmin

@PanNiepoprawny ok, juz dawno czytalem