KW23

@Odczuwam_Dysonans drzwi wyjebać okno wstawić 😆😉

smieszneobrazkijuzniesmiesza

@Odczuwam_Dysonans ludzie którzy maja wyjebane nie kupują okna w markecie i nie przewożą go swoim fiatem 500 bo dostawa za droga

Odczuwam_Dysonans

@smieszneobrazkijuzniesmiesza to co robią? Kupuję okno, biorę je pod pachę i zawożę do domu. Mam iść, stać w kolejce, umawiać transport na dzień i godzinę która dostawcy pasuje, później siedzieć w domu i czekać, liczyć na to że się nie spóźni a na koniec jeszcze za to zapłacić? To jest podejście osoby która się przejmuje że "tak nie wolno", że okno musi dostarczyć dostarczyciel okien. Kupuję okno i wsadzam do auta bo po to je mam. A że trochę wystaje? Wyjebane!

Mam kilometr od siebie skład złomu. Dawno temu kupowałem druty zbrojeniowe na dany wymiar, nie pamiętam, ale coś w stylu 6m. Podjechałem sedanem, przełożyłem przez długość auta zapierając i klinując odpowiednio żeby nie uciekły i żeby z tyłu nie szorowały po asfalcie, założyłem wstążkę i po prostu zawiozłem. I 15min później miałem je na miejscu, tak jak chciałem. I czemu miałbym tak nie zrobić? Bo nie wiem, plastik w aucie mi się porysuje? Bez jaj, auto to jest przede wszystkim narzędzie, rozumiem mieć np. jakiegoś klasyka, na weekendy, gdzie sobie pieścimy takie autko, ale nie na zasadzie daily o które trzeba się trząść na codzień.


Biorę i wiozę, nie zastanawiam się co wolno czy co wypada, jeśli działa to jest spoko. A nie że kupuję okno i nie zawiozę go swoją pięćsetką, bo... Bo w sumie co? Ludzie będą patrzeć? Niech patrzą, ja miałem bekę. Wyjebane. Tak trzeba żyć, a nie zastanawiać się co wypada a co nie.

Zaloguj się aby komentować