Kiedyś to chyba bylo dość hermatyczne, zamknięte środowisko i tak naprawdę w społeczeństwie stanowią mniejszość, a #wykop czy hejto są tak zaśmiecone ich ideologicznymi wpisami, że czasami się zastanawiam, czy kasjer w żabce czasem nie jest jakimś wyznawcą blackpilla. Zastanawiam się, czy ktoś w ogóle bierze ich wpisy na poważnie.
Tak a propos dzisiejszej #afera, to naszła mnie taka myśl - jak to się właściwie stało, że przegrywy wypełzły poza chana?
Kiedyś to chyba bylo dość hermatyczne, zamknięte środowisko i tak naprawdę w społeczeństwie stanowią mniejszość, a #wykop czy hejto są tak zaśmiecone ich ideologicznymi wpisami, że czasami się zastanawiam, czy kasjer w żabce czasem nie jest jakimś wyznawcą blackpilla. Zastanawiam się, czy ktoś w ogóle bierze ich wpisy na poważnie.
Kiedyś to chyba bylo dość hermatyczne, zamknięte środowisko i tak naprawdę w społeczeństwie stanowią mniejszość, a #wykop czy hejto są tak zaśmiecone ich ideologicznymi wpisami, że czasami się zastanawiam, czy kasjer w żabce czasem nie jest jakimś wyznawcą blackpilla. Zastanawiam się, czy ktoś w ogóle bierze ich wpisy na poważnie.
Komentarze (5)
@nezka92 to nie przegrywy wypełzły poza czany - to ludzie spoza czanów zaczęli się podszywać pod przegrywy
poelcam mów wpis: https://www.hejto.pl/wpis/zaczal-sie-naplyw-wiec-po-raz-kolejny-tlumaczenie-dla-zagubionych-od-dluzszego-c
@nezka92 Nie bronię, ale nie można wszystkich przegrywów wrzucać do jednej kategorii - tak samo jak z każdą społecznością. Tak samo blackpill nigdy nie był i nie powinien być łączony z jakąś nienawiścią w stosunku do kobiet bo w głównej mierze wszystkie badania jakie widziałem do tej pory na ten temat opisują naturalne odruchy.
Zaloguj się aby komentować