Szkoda, że jak preglądam oferty pracy w Niemczech nie wymagają języka polskiego… wszędzie tylko ten wstrętny niemiecki i niemiecki:)
#emigracja
40e4dfe9-dda6-4821-b613-23010b8cc869
Atarax

@Wyrocznia a ja pamiętam jak w UK żyłem to w jednej firmie chcieli Polaka na brygadzistę żeby mógł się ze wszystkimi dogadać.

Bolec39

@Wyrocznia to na moim wypizdowie w Polsce D w ogłoszeniu wymagany był język nepalski na poziomie A1 w mowie i piśmie xd po jakimś czasie zmienili wymagania

mrocznykalafior

@Wyrocznia całkiem możliwe że kandydat już jest tylko żeby zatrudnić Ukrainca to trzeba takie gówno oferty pracy w pupie składać, przynajmniej kiedyś tak bylo

Sam_w_domu

@Wyrocznia a jeszcze kilka lat temu pracowalem na magazynie to po 2 miesiacach sie zorientowalem ze brygadzistka produkcji jest ukrainka. Lepiej mowila po polsku bedac 2 lata w polsce niz niejeden polak.


Najwyrazniej teraz sie trend zmienia i to polacy maja sie u siebie ukrainskiego uczyc.

Co ciekawe nigdy w UK nie widzialem zeby wymogiem w jakiejkolwiek robocie byla znajomosc polskiego czy ciapackiego.

FoxtrotLima

@Wyrocznia na magazyny w Großbeeren pod Berlinem szukali swego czasu pracowników gadających po polsku. Nic niezwykłego w takich gównorobotach.

Zaloguj się aby komentować