Szanse na powodzenie związku z dziewczyną, kiedy znamy się od około 3 miesięcy i na pół roku wyjeżdża do pracy za granicę, biorąc pod uwagę to że:
  • już w tych trzech miesiącach przetrwaliśmy jeden taki miesiąc rozłąki
  • jest ukrainką i wydaje się być taka dosyć "tradycyjna", lubi jakieś bajerki typu kwiatki, czekoladki i tak dalej i nie wydaje mi się że mogłaby być tą dziewczyną z memów co za granicą szuka pierwszego lepszego mokebe
  • Jak powiedziała o tym wyjeżdzie to zaczęła chcieć się częściej spotykać
  • Jest bardzo ładna i mądra i nie wiem gdzie ja drugą taką dziewczynę znajdę a jak mi o tym powiedziała to zrobiło mi się naprawdę smutno, nie pisałem jej tego bo nie chcę jej w żaden sposób ograniczać a sam też nie mam możliwości wyjazdu z nią no ale czuję się jakby mi ktoś wbił kołek w serce i jeszcze nie wyjął.
#przegryw #zwiazki #feels #pytanie #ankieta

Szanse na przetrwanie związkuna odległość przez 6 miesięcy

53 Głosów
spawaczatomowy

O panie, tego nikt nie wie. Nie rozkminiaj za dużo, bo się udręczysz.

Też często znikam z domu, ale mamy zasadę minimum 10 minut dziennie rozmowy żeby być ze sobą na bieżąco. Trochę to pomaga w dłuższej rozłące.

Uszy do góry

ziel0ny

Chłopie nie rób sobie nadziei, zaraz tam znajdzie innego

SuperSzturmowiec

Ukrainka i wszystko w temacie

szmaragdowy_koral

@super_przegryw bzikaj póki możesz, znajdziesz inną w swoim czasie, co ma być to będzie, ale korzystaj i zdobywaj doświadczenie


Jest bardzo ładna i mądra i nie wiem gdzie ja drugą taką dziewczynę znajdę


znajdziesz, znajdziesz, nie wiem który to twój związek ale zawsze się tak gada xd


wiem ze masz inne myslenie bo emocje działają ale sprobuj na spokojnie, co ma byc to bedzie

Pan_Wiesio

musisz tylko wysyłać kasę zza granicy dla niej, to ona zapewni cię o swojej wierności i lojalności, a z saszką to już na pewno się nigdy nie zobaczy

Kubilaj_Khan

@super_przegryw pół roku szybko zleci a jak po powrocie dalej będzie ok to nie wymyślaj tylko się oświadczaj i trzymaj przy sobie.

Chriss-Rezner

Byłem w podobnej sytuacji, wydaje mi się, że powinniście jasno komunikować to jakie masz obawy, wiadomo nie w sposób szlochania ale po prostu powiedzieć jak jest, co ci pasuje, a co nie pasuje. I od razu po jej reakcji będziesz wiedział, że jest albo nie jest ok. Stąd masz te obawy i wątpliwości genearalnie wychodzą z braku komunikacji. Takie rozmowy są ważne, bo ona siedząc tam sama, przypomni sobie te rozmowy, a to finalnie umacnia relację. Takie jest moje zdanie.

Zaloguj się aby komentować