Szachy to brutalna gra. Gram sobie z botem BlunderWomanBot (1650). Wchodzę Evansem jak sam Paul Morphy. Zdobywam wieżę. Figura do przodu. Podniecony myślę sobie GG, EZ, pozdro&poćwicz. Teraz odbiję sobie pionka z szachem i po grze. Co jest, czemu moja wieża się nie rusza? Brutalne przebudzenie. Bot jednak uświadomił mi czemu siedzę w szachowym podziemiu.
https://youtu.be/aJN3W39jO9g
#szachy
948946c0-785a-42f4-8aaa-fe63c0758010
VanQuish

Tam trochę widać było, że atakujesz, a on się broni robiąc podwaliny pod kontrę. Kiedyś z tatą grałem, w szachy dziennie. Ten pierwszy raz gdy rozjebałem staruszka pamiętam do dzisiaj.

Zaloguj się aby komentować