@szewardnadze ale ty wiesz, że to nie gra komputerowa i zmiana dostawcy takich surowców to nie jest ot tak hop siup jeden dzień? Że to nie tylko kontrakty, ale i nieraz budowa / zmiana infrastruktury (instalacje do skraplania gazu, rurociągi, infrastruktura portowa) I to nie Ukraina napadła na kacapię, ale kacapia na Ukrainę?
No ale jak masz pomysł, jak to zrobić ad hoc, to pisz do Zełeńskiego, myślę że skorzysta
PS - zmiana dostawcy prądu / gazu / telefonu / kablówki / netu dla pojedynczego człowieka to coś, co trwa. A tu mowa o wielu krajach. No chyba, że jeszcze nie miałeś okazji podpisywać czegokolwiek na siebie, bo ogarniał to partner lub rodzice. To masz prawo nie wiedzieć