To raczej carboot, hobby sporej ilości Brytyjczyków, polegające na rozstawieniu się w niedzielę na wyznaczonym placu z wyprzedażą niepotrzebnych gratów z domu. Każda szanująca się wioska ma taki plac. Jedni jadą żeby coś posprzedawać, inni nałogowo potrafią co tydzień obskoczyć kilka w okolicy, szukając okazji za grosze.