Starzy ludzie mają genetycznie wgraną dziecięcą pobożność w stronę Moskwy i prędzej odrzucą istnienie prawdy w ogóle ("panie ja to już w nic nie wierzę, mamią nas jak chco, teatrzyk dla gojów") niż przyjmą do wiadomości, że kacapia to gúwno i gúwno mogą zrobić ("oj bo jakie ruskie już NAPRAWDĘ RUSZO to RUSZO i ZADEPCZO wszystkich jak te mrówki").
#przemyslenia #polityka #wojna #rosja #ukraina #starzyludzie