@morfeusz

I ma rację. To próba okradzenia nas (znowu) w legalnej formie kolejnego podatku.

Płacę CO MIESIĄĆ:

za Internet 80 zł

za Netflixa 42 zł

za YT + YTMusic 23 zł

za gazetę 20 zł

za NYT 2euro

(nie liczę książek, płyt czy koncertów kupowanych okazjonalnie)

A te głąby twierdzą, że wszystko mam za darmo i powinienem płacić za treści, których nie oglądam; artystów, których mam w nosie

Najbardziej rozwala mnie ich przekonanie o wyższości zawodu artysty nad innymi zawodami. Każdy inny może pójść po zasiłek od państwa, ale na artystów to społeczeństwo powinno się zrzucać. Podziwiam za zaangażowanie w dyskusje, w której ani jeden ich argument nie ma najmniejszego sensu. Nie masz zbytu na swoje usługi to najwyraźniej powinieneś zajac sie czymś innym.