Spitfire, Corsair, Wildcat i Barracudy w bazie HMS Fledgling (Baza lądowa Royal Navy nosząca skrót Her Majesty’s Ship jak okręt)


Zwraca uwagę dość nietypowe bo brytyjskie malowanie dla amerykańskich F4F i F4U


#iiwojnaswiatowa #lotnictwo #historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne

2d7a9a32-561d-428e-ad56-ec4ada7d9317

Komentarze (8)

Opornik

@Rzeznik nie wiedziałem że Angole używali też corsairy

Marsjanim

@Opornik To masz jeszcze do kolekcji taki śmieszny fakt, że Angole wprowadzili je na swoje lotniskowce przed Amerykanami. Wdrążenie Corsairów do US Navy było konkretnie opóźnione przez swoją nietypową jak na tamte czasy konstrukcję i problemy z widocznością podczas lądowania.

Carthago

@Rzeznik wstyd się przyznać, ale pierwszy raz usłyszałem rozwnięcie skrótu HMS 😲

Rzeznik

@Carthago żaden wstyd, człowiek uczy się całe życie

TheLikatesy

@Rzeznik może wyjdzie że się czepiam, ale to seafire, nie spitfire


Warto dodać że różnorodność samolotów na zdjeciu wynika z faktu, ze w Fledgling szkolono mechaników, a raczej "mechaniczki" tj. Kobiety z WRNS Women's Royal Naval Service

Rzeznik

@TheLikatesy dzięki za sprostowanie. Po czymś rozpoznajesz czy tylko dlatego że wnioskujesz na podstawie że w służbie Royal Navy?

TheLikatesy

@Rzeznik tutaj akurat można tylko po malowaniu wywnioskować bo to jeszcze MK I czyli wczesna wersja seafire. Mk I byl przerobionym pod operowanie z lotniskowca spitfire, na zdjeciu nie widac haka i podwozia czyli jedynych różnic na tym etapie. Późniejsze wersje seafire miały m.in. składane skrzydła

Greyman

@TheLikatesy chciałem pisać, że po stanie maszyn widać, że to ośrodek szkoleniowy, ale kolega mnie ubiegł.


Kolory na tym Seafire tak strasznie spłowiały, czy to jakieś nietypowe malowanie?

Zaloguj się aby komentować