#smiesznypiesek #minizoo
Kolejna ofiara losu z naszego zoo. Hildegarda, żaba rogata wykluła się lekko zdeformowna, hodowca chciał przeznaczyć ją na karkówkę jednakże Różowa odpaliła tryb "ratujmy ją!!!" i za symboliczną złotówkę trafiła do naszego domu. Hodowca ostrzegał że prawdopodobnie "skończy się " za miesiąc czy dwa. 6 lat później, co jak na ten gatunek jest sędziwym wiekiem nadal twardo żyje.
Deformacja jest widoczna jednak nie przeszkadza w codziennym życiu (które polega na siedzeniu w torfie i czekaniu aż coś pojawi się na tyle blisko aby to zjeść)
