śmiechu warte tudzież płaczu warte jest to, że jedynym miejscem gdzie mogę wylać swoje żale i spuścić ciśnienie jest ten tag, nie mam nikogo, z kim mógłbym podzielić się swoimi przemyśleniami, emocjami, czasem żalem, czasem smutkiem a czasem głupią radością i tak szczerze powiedzieć co czuję. Nie ma w moim życiu takiej osoby i nigdy nie będzie chyba, bo nawet kobicie bałbym się powiedzieć o swoich lękach i obawach przed strachem, że mnie zostawi (2x mnie już spotkało że kobity mnie zostawiały jak się przed nimi otworzyłem).
Także tak koljedzy, dziękuję że jesteście
#przegryw
