@wu1ek A tak, pod względem biznesowym to jest genialne. Nie tylko Swatchowi, który po prostu zarobił, wyszło to na zdrowie – ale zwiększyła się sprzedaż także u Omegi. Słyszałem opowieści o klientach, co weszli do salonu Omegi szukając MoonSwatcha, a wyszli z oryginalnym Moonwatchem. A gdy fala popularności minęła, to wzięli na tapet Fifty Phatoms i... zrobili sobie drugą falę popularności. Nic dziwnego, że to oni wykupili te wszystkie luksusowe marki, a nie odwrotnie
Ale ja się im nie dziwię, tylko klientom którzy kupują te zegarki za takie pieniądze. Ja rozumiem, że to wesołe i ładne, no ale sorry...