#sluzbazdrowia #zdrowie #zalesie Dzwonię do rodzinnego. Gość przejęty że coś się paprze po operacji ale tłumaczę że nie, że mam problemy ze smakiem
-To bardzo niedobrze, oprócz utraty smaku temperatura? Kaszel?
-Nieee, w drugą stronę! Mam nadwrażliwość na smak! Wszystko jest przesolone, intensywne, sfermentowane a ostre próbuje mnie zabić...
-Aaa, poczekaj, zerknę co Ci w tym szpitalu dawali... No jasne, dostałeś akurat takie combo że dziwne by było jakby normalnie Ci smakowało, do trzech tygodni wróci do normy. Coś jeszcze?
I qrła biednemu wiatr w oczy i uj w d⁎⁎ę, nie dość że ograniczenia wolności i dzwigania, to jeszcze co nie spróbuję to niedobre... Ehhh