
Seria protestów w Ukrainie. Powodem jest nowe prawo, ograniczające autonomię agencji antykorupcyjnych. Władze tłumaczą zmiany koniecznością oczyszczenia tych instytucji z wpływów Rosji. Ale społeczeństwo obawia się, że to pretekst, a chodzi o umarzanie niewygodnych dla władzy śledztw. Zdaniem wielu to uniemożliwi walkę z korupcją i stanowi zagrożenie dla integracji Ukrainy z Unią Europejską. - To pierwsze duże antyrządowe protesty od 2022 czy nawet 2021 roku - komentują media.
Protesty przeciwko nowemu prawu miały miejsce w Kijowie, we Lwowie, w Odessie czy w Dnieprze. Zapowiadane są kolejne demonstracje. Skuteczne zwalczanie korupcji jest konieczne, aby Kijów mógł przystąpić do Unii Europejskiej, a także jest warunkiem tego, by otrzymywał w dalszym ciągu miliardy dolarów pomocy zachodniej.
Protestujący obawiają się, że pod pretekstem oczyszczania instytucji antykorupcyjnych z wpływów Rosji władze tak naprawdę chcą objąć prace śledczych kontrolą, a niewygodne dla władz śledztwa będą paraliżowane. A to może uniemożliwić walkę z tymi osobami z szeregów władz, które będą sprzeniewierzać finanse publiczne. [...]
#wiadomosciswiat #ukraina #protesty #prawo #korupcja #politykazagraniczna #polskieradio24