Secret Level
Obejrzałem wszystkie dostępne do tej pory odcinki i ogólnie jestem zawiedziony. Po twórcach „Love, Death & Robots” spodziewałem się czegoś znacznie lepszego.
To wciąż są bardzo dobrze wykonane animacje - artystom z Blur Studio nie można odmówić talentu. Chyba tylko o jednej animacji mogłem powiedzieć, że mi się nie spodobała. Reszta była bardzo ładna, często bardzo klimatyczna i w przypadku odcinka „Crossfire" czasem miałem wątpliwości, czy przypadkiem nie oglądam normalnego filmu - z drugiej strony nie wiem, czy twórcy korzystali z motion capture. Pewnie tak, bo myślę, że to sporo ułatwia.
Zachwyt ulatnia się niestety w odcinkach, w których walka nie jest główną częścią. „DnD", „New World", „PAC-MAN" to kiepsko napisane historie. Jeszcze w przypadku „DnD" mogę zrozumieć, że to po prostu kolejna generyczna historia w tym uniwersum, tak pozostałe dwie wspomniane animacje były złe fabularnie.
Za to bardzo spodobały mi się „Armored Core" (z tego, co widzę, historię napisał Peter Watts), „Warhammer 40k", wspomniany „Crossfire". Tylko że te animacje stawiały nacisk na akcję właśnie, a nie na fabułę. :')
Pewnie obejrzę kolejne odcinki, które ukażą się 17 grudnia, jednakże nie nastawiam się już pozytywnie.
#seriale #animacja #amazonprime
