Samodzielnie ugotuj bądź spróbuj sezonowego dania z pobliskiej restauracji
Od zawsze złota polska jesień kojarzyła mi się ze złotą polską cebulą. Najlepsze wydanie tego warzywa to zupa cebulowa.
W tym roku też nabrałem ochoty na takie danie, ale żadna knajpa w okolicy nie miała, choćbym chciał wydać i sto złotych.
Nie pozostało nic innego, jak zrobić sobie taką uproszczoną wersję.
Cebula krojona w pióra, albo w kostkę, w sumie jakkolwiek i duszona 20 minut aż do złotego koloru.
Na kilogram cebuli około litr bulionu (ostatecznie nawet z kostki, albo, jak u mnie, słoiczka) drobiowego. Gotujemy wszystko razem jeszcze kwadrans.
Jak ktoś ma pojemniki do zapiekania to polecam posypać serem i do pieca, żeby skorupę zrobić - ja pominąłem.
Grzanki można zrobić przypiekając bagietkę na złoto lub za kilka złotych kupić gotowe.
Taki wpis bym zrobił, gdybym miał takie zadanie na #jesiennewyzwania , ale mam inne więc tylko zawołam #gotujzhejto

