Rząd szykuje zaostrzenie kar w prawie o ruchu drogowym. 5 tys. zł za przekroczenie prędkości (aktualizacja)
Wysokość składki OC uzależniona od liczby punktów karnych; kasowanie punktów po upływie 2 lat, a także zaostrzenie kar m.in. w przypadku prowadzenia auta po pijanemu - to tylko niektóre założenia zmian w zakresie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, które przyjęła we wtorek rada ministrów.
(Już nie 5, a 30 tys. zł jako maksymalna granica grzywny za wykroczenia drogowe, wyższe mandaty za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h, powiązanie cen OC komunikacyjnego z liczbą punktów karnych na koncie)
Więcej na ten temat: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rzad-chce-uzaleznic-wysokosc-skladki-OC-komunikacyjnego-od-liczby-punktow-karnych-8152537.html
tufro

@HaHard od czasu do czasu służbowo bywam w Holandii i każdorazowo po powrocie do Polski, siadając za kierownicę i wyjeżdżając na polskie ulice mam wrażenie, że nie jestem w Europie tylko w jakieś głębokiej Azji gdzie nie obowiązują żadne - ale to żadne elementarne zasady, poszanowanie i porządek. Parkowanie byle jak i byle gdzie, notoryczne przekraczanie prędkości, lekceważenie bezpieczeństwa pieszych, głęboka i utrwalona pogarda dla rowerzystów i inne patologie, które trudno zliczyć.


Karać, karać i jeszcze raz karać skoro w Polakach wciąż taka "ułańska fantazja" Za granicą najbardziej byłem zdziwiony jak kierowca od transferu z lotniska do biura na trasie pod miastem wrzucił na tempomat 100 i tyle dokładnie jechał - i nikt go nie wyprzedzał. Facet na luzie sobie jechał, nie denerwował się.


O doświadczeniach mojego cumpla ze Szwajcarii nawet nie będę opowiadał, to nawet mnie trudno zrozumieć.

Zaloguj się aby komentować