Ruscy dzisiaj od rana kontynuują ostrzały, pewnie chcą dokończyć co wczoraj nie wyszło w 100%
Walenie w elektrownie, szpitale itp powinno być traktowane jako terroryzm, nie wyobrażam sobie zimy bez prądu, nie wyobrażam sobie szpitala w którym lekarze pracują przy świeczkach
Zachód robi wszystko aby nie eskalować, a ja myślę, że wpuszczenie tam zawodowców NATO oszczędziło by wiele żyć i cierpienia. Prawda jest taka, że znalezienie pretekstu do pomocy militarnej Ukrainie nie jest trudne sami Rosjanie dają ich wystarczająco dużo. Wkurwia mnie niemiłosiernie, że mając najlepszych zawodników szkolonych latami nie wypuszczamy ich żeby się mogli po Rosjanach przejechać. Trzy dni maks i koniec wojny.
