- Rumunia otwarcie odwołała wyniki wyborów prezydenckich w oparciu o rzekome podejrzenia agencji wywiadowczej i ogromny nacisk regionalnych sąsiadów – kontynuował.


- Można uważać, że Rosja nie powinna wykupować reklam w mediów społecznościowych, my tak uważamy, ale jeśli wasza demokracja może paść przez kilkaset tysięcy dolarów wydanych na cyfrowe reklamy, to nie była szczególnie silna – zaznaczył.

#polityka

Komentarze (1)

Zaloguj się aby komentować